Smart contract. Po co to komu? Na co to komu potrzebne?

Smart contract. Co to jest?


Każdy kto prowadzi biznes wie jak ważne jest zaufanie do partnera. W celu pozyskania tego zaufania wszelkie działy marketingowe i sprzedażowe dwoją się i troją. 



Tymczasem chodzi przecież o wyeliminowanie możliwości oszustwa. Wiadomo że z ludźmi różnie bywa. Wpływ środowiska branżowego, utarte schematy, zwykły niepokój.


To właśnie te potrzeby biznesu zaspokaja Smart kontrakt.


Geneza 


Koncepcja Smart contract pochodzi od amerykańskiego kryptografa o węgierskich korzeniach - Nicka Szabo. Szukał on rozwiązania mającego usprawnić zawieranie umów prawniczych. Nawiasem mówiąc ze Smart contract związany jest ściśle jeszcze jeden wynalazek kryptografi. Blochain i kryptowaluty. 


Przykłady


Ciekawym przykładem tego mechanizmu są... Automaty z napojami.


Przy automacie nie ma nikogo. Wrzucasz monetę i wybierasz napój. Nikt nie nadzoruje procesu. Odpowiada za to specjalnie przygotowany algorytm. Jego efektem jest stojąca przed Tobą maszyna. Nie można pozyskać napoju bez wrzucenia odpowiedniej monety. Samą maszynę można skopiować tyle razy ile dusza zapragnie. Wszystko będzie działać na tej samej zasadzie.


Zastosowanie


Możliwości są ogromne. Tworząc odpowiednie algorytmy można w ten sposób zautomatyzować niemal wszystko.


Np. umowę pożyczki


Podmiot generuje umowę pożyczki na 50mln złotych i dzieli ją na 5mln części. Każda część to pomniejszona w skali umowa pożyczki na 10zl. Symbolizuje ją token, czyli taki lub inny znacznik. Dzięki temu firma może szukać finansowania nie tylko u podmiotów dysponujących takimi kwotami jak 50mln złotych , ale również może coś zaproponować mniejszym inwestorom, dysponującym setkami tysięcy złotych. 


Korzyści dla inwestorów i przedsiębiorstw  są znaczne. Otwierają się przed nimi niedostępne wcześniej możliwości. Oczywiście zagrożenia również.


Smart contract zapewnia równy podział umowy pożyczki, jednak nie zastąpi wiarygodności przedsiębiorstwa. 


Korzyści i zagrożenia


Oto przed zwykłymi ludźmi otwierają się możliwości dostępne do tej pory jedynie instytucjom. Tak jak przy przykładzie z umową pożyczki nadal pozostaje kwestia doświadczenia. 


Cóż. Pojedyncze tokeny zazwyczaj są tanie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby osobiście zebrać doświadczenie ryzykując mniejsze kwoty.


Potęga Smart contract polega na jej automatycznej realizacji. Umowa pożyczki z przykładu nie jest Smart contract. Jest nim cały proces odpowiadający za podział tej umowy na tokeny, czyli mniejsze części o tej samej mocy prawnej.


Dla kogo jest to rozwiązanie?


Smart contract to pewna idea. Zamysł kryptografa polegający na wyeliminowaniu potrzeby wiarygodności procesu umowy poprzez automatyczne procesy. Odnajdą się tu szczególnie Ci dla których innowacje są chlebem powszednim. Idea będzie stanowić wsparcie w projektowaniu własnych procedur. 



Komentarze

Popularne posty